Bogatynia - Góry Izerskie

Bogatynia - turystyka w gminie

Bogatynia

Zobacz także

Polecane

Partnerzy

logo ŁGP

start » Geografia

Geografia

Granice gminy niemal w całości wyznaczają granice państwowe. Tworzą bardzo charakterystyczny na mapie Polski wielobok przypominający swym kształtem worek lub półwysep. Od tego właśnie podobieństwa wzięły się nazwy: Worek Turoszowski lub Półwysep T. Nie mają one jednak charakteru oficjalnego, choć można je spotkać zarówno w tekstach traktujących o regionie jak również w mowie potocznej

Wg podziału fizyczno-geograficznego Polski gmina bogatyńska należy do: megaregionu Pozaalpejska Europa Środkowa, prowincji Masyw Czeski, podprowincji Sudety z Przedgórzem Sudeckim, makroregionu Pogórze Zachodniosudeckie, mezoregionu Obniżenie Żytawsko-Zgorzeleckie oraz - niewielki fragment - do mezoregionu Góry Izerskie. W ich obrębie wyróżnia się kilka mikroregionów: Góry Izerskie, Dolinę Nysy Łużyckiej, Wyniosłość Działoszyna oraz Kotlinę Turoszowską. Ta ostatnia dzieli się na Dolinę Miedzianki, Obniżenie Zatonia, Wysoczyznę Kopacza oraz Grzbiet Rybarzowicki. Taka morfologia powoduje, iż cała południowa część gminy zamknięta jest w płaskodennej niecce, która przez ostatnie kilkadziesiąt lat jest systematycznie pogłębiana przez eksploatację złóż węgla brunatnego.

Grzbiet Rybarzowicki

Widok na Grzbiet Rybarzowicki, a w oddali Pogórze Żytawskie

Najwyższe wzniesienie sięga 616m n.p.m. i jest zwane Granicznym Wierchem, natomiast najniżej położone są brzegi Nysy Łużyckiej we wsi Krzewina (205m n.p.m.). Bogatynia zaś leży na średniej wysokości 260m n.p.m. Choć to niewysoko, miasto otacza krajobraz niskogórski, a w niewielkiej odległości widoczne są znacznie wyższe partie Gór Izerskich na pd.-wsch. oraz Gór Łużyckich i Żytawskich na zachodzie.

Dwie najważniejsze rzeki w obrębie omawianego obszaru tj. Nysa Łużycka i Miedzianka swój początek biorą na terenie Czech i przekraczają polską granicę w górnym biegu. Obie mają koryta wyregulowane jeszcze przez niemieckich gospodarzy tych ziem, a Miedzianka na ok. dwukilometrowym odcinku płynie zupełnie sztucznym korytem utworzonym podczas rozbudowy Kopalni Węgla Brunatnego Turów. Ponadto z północnych stoków Gór Izerskich spływa kilkanaście mniejszych potoków, z których najważniejszym jest, płynąca przez Opolno Zdrój Jaśnica.

Mikroklimat panujący w Bogatyni należy do łagodnych i powoduje, iż jest to najcieplejszy region Sudetów, co łatwo zaobserwować zimą, kiedy pokrywa śnieżna utrzymuje się stosunkowo krótko, a tęgie mrozy bywają rzadko. Odkąd w niecce usadowiła się Elektrownia Turów, średnia roczna temperatura nieznacznie się podwyższyła i przybyło dni deszczowych. Spowodowane jest to zapyleniem atmosfery i słabszą cyrkulacją powietrza przez podniesienie powierzchni terenu w obrębie zwałowiska zewnętrznego (tzw. hałd). Jednak generalnie ciepły i wilgotny klimat panuje tu od początku czasów nowożytnych i sprzyjał rozwojowi sadownictwa w XIX wieku, z którego okolica słynęła. Upadło ono niemal całkowicie po 1945 roku.

odkrywka kopalni

Wyrobiska odkrywki Kopalni Węgla Bunatnego Turów wiosną 2007r. Na trzecim planie po lewej zwałowisko zewnętrzne, po prawej Izery z wyraźną sylwetką Srmka pod którym ledwie widoczne zabudowania Bogatyni

W najbliższej okolicy miasta znajduje się tylko jeden większy zbiornik wodny, tzw. "Zatonka" lub "Zatonie" i spełnia on rolę zasobnika wodnego na użytek elektrowni oraz miasta. Nie posiada niestety walorów rekreacyjnych - kąpiel w nim jest zabroniona i korzyść odnoszą tylko wędkarze. Przez wiele lat funkcjonowała opinia, iż po wyeksploatowaniu złoża węgla powstanie w wyrobisku ogromne sztuczne jezioro i snuto nawet plany zagospodarowanie tego pogórniczego "morza" w celach wypoczynkowych. Dziś jednak wiadomo, że jest to praktycznie nierealne i choć zapewne jakiś zbiornik wodny powstanie, nie będzie on wypełniał całej (ogromnej przecież) odkrywki.

osiedle "malarzy"

Nowe osiedle na południu Bogatyni

Działalność przemysłowa odbiła swe piętno nie tylko na rzeźbie terenu, stosunkach wodnych i klimacie lecz także na szacie roślinnej. Dawniej przeważająca część gminy pokryta była polami uprawnymi, pastwiskami i sadami, a więc terenami rolniczymi. Dziś, kiedy rolnictwem zajmuje się coraz mniejsza liczba mieszkańców, pola i łąki znajdujące się przede wszystkim w północnej części, systematycznie ustępują miejsca zabudowie i lasom. Najbliższa okolica miasta to z wyłączeniem (niestety przeważających) terenów przemysłowych, głównie lasy, bardzo przecież potrzebne w regionie leżącym w Czarnym Trójkącie. W lasach przeważa sosna i świerk, którymi zastępowane były do połowy XIX wieku naturalne lasy mieszane, jednak nie brakuje kilkunastu innych gatunków, które przywracają dawny charakter terenom leśnym. Oczywiście w lasach tych występują oprócz jadalnych owoców runa i podszytu, zwierzęta, spośród których warto wymienić wciąż spotykane jelenie rogacze, dziki, sarny, a także bażanty, kuropatwy i wiele innych gatunków ssaków, ptaków i gadów. Ciekawostkę przyrodniczą stanowi obecność we wsi Trzciniec (oficjalnie część Bogatyni) siedlisk salamandry plamistej, która uchodzi za płaza o wysokich wymaganiach względem czystości środowiska.

Miasto z uwagi na dość luźną zabudowę odziedziczoną po wiejskim charakterze miejscowości przez setki lat, jest również silnie zadrzewione i wraz z wieloma trawnikami, klombami i łąkami ma zielone oblicze co na pewno sprzyja dobremu samopoczuciu mieszkańców.

drukuj

Sam zobacz

Poznaj LIBEREC! »

Liberec

Największe miasto Północnych Czech jest pięknie położonym ośrodkiem sportowym, kulturalnym i tu­ry­stycz­nym. Walory wypoczynkowe Liberca dorównują najlepszym czeskim kuror­tom.
Zielone i spokojne, mimo że stu­ty­sięcz­ne, miasto oferuje wiele parków, ście­żek spacerowych, zabytków archi­tek­tu­ry i techniki, baseny kąpielowe i sym­pa­tycz­ne, niedrogie restauracje. Z góry Jeszted, na którą wjedziemy koleją li­nową możemy podziwiać wspaniałe wi­do­ki, a zimą zjechać na nartach.
Leży zaledwie 15km od Bogatyni - nie zwlekaj więc - POZNAJ LIBEREC!

 

Warto wiedzieć

Gdzie jedli, pili i się bawili dawni Bogatynianie  »

karczma Twardowski

Na przełomie XIX i XX stulecia, ówcześni gospodarze Górnych Łużyc, znaczną część życia towarzyskiego spędzali poza domem. Korzystali z karczm i gospód, spożywając tam posiłki lecz przede wszystkim alkohol

 

realizacja: www.lipin.art.plLipin

«start | góra | « cofnij

www.goryizerskie.pl